Piątek to czas, kiedy tuż po pracy zapominamy o męczącym tygodniu. Chcemy się zrelaksować i wypocząć w domowym zaciszu. Niektórzy woleliby może przy paru drinkach wyszaleć się na jakiejś imprezie. Cóż, dla tych drugich nie mam nic na dzisiaj, ale jeśli należysz do tych pierwszych, to znalazłam Ci propozycje na dzisiejszy wieczór.
Film to zawsze dobry pomysł na spędzenie czasu. Dlatego mam dla Was kilka propozycji, które warto obejrzeć. Sama osobiście obejrzałam każdą z nich i szczerze polecam. Zacznijmy więc.
50 shades of darker (pol. ciemniejsza strona Grey'a) - to już druga i przez wielu bardzo wyczekiwana część o Szarym. Ja oczywiście wieki temu już po przeczytaniu serii wiedziałam, co się stanie. Jednak jeśli myślicie, że czeka was kolejne soft porno to was rozczaruję. Ta część bowiem opiewa o wiele wątków akcji i są tam fragmenty, które ciężko będzie rozgryźć. Co? Gdzie? Kto i dlaczego? Sceny łóżkowe oczywiście mają swoje miejsce, ale są jakby wątkami pobocznymi w wirze wydarzeń. Jeśli obejrzycie tą część, to kolejnej nie możecie już przegapić!
Inna kobieta - film z 2014 roku, ale dopiero w tym go widziałam. Jestem fanką komedii z udziałem Cameron Diaz i wiem, że żaden film z jej udziałem mnie nie rozczaruję. Tutaj jednak swój udział m ma też Leslie Mann jako Kate, bez której ten film nie miał by chyba tak dobrego smaku. Fabuła opowiada o zdradach, kobietach, przyjaźniach i nienawiści, a to wszystko przypieczętowane jest zemstą. Coś co kobiety czy singielki powinny obejrzeć!
Wciąż czekam na kilka premier, o których pisałam w poście o premierach filmowych 2017 roku. Jeśli widzieliście już któryś z tych filmów podzielcie się opinią w komentarzach. polecajcie też ciekawe filmy. A teraz zostawiam was z miską popcornu i filmem:) Który wybieracie ?
7 komentarze
Wiesz, jakoś mi się nie wydaje, by filmowy Grey miał jakąkolwiek sensowną akcje XD Nie mam zamiaru marnować na to czasu. Na pewno kiedyś obejrzę Logana, ale kiedy dokładnie, pojęcia nie mam.
OdpowiedzUsuńA jednak ma więcej akcji i to nie łóżkowej jak już wspomniałam wcześniej :)
UsuńInną kobietę muszę zobaczyć :) Potrzebuję lekkich tytułów na wieczór :)
OdpowiedzUsuńZ wymienionych widziałam "Złodzieja Pioruna" i szczerze nie polecam. Tak samo drugiej części. Bardzo polubiłam serię Riordana i wiązałam wielkie nadzieje z filmem, jednak mocno się rozczarowałam. Dużo wątków się nie zgadza, poza tym film został zrobiony za bardzo spektakularny. Twórcy filmu trochę przesadzili i film jest przesadzony.
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych filmów nie widziałam, raczej nie moje klimaty. Ale z ciekawości chciałabym obejrzeć pierwszą część Greya, aby się dowiedzieć o co tyle hałasu wokół tego filmu i książki :) Ciekawy post!
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blog
Inna kobieta - jeszcze nie oglądałam, ale bardzo chętnie się z filmem zapoznam. :)
OdpowiedzUsuńmi również bardziej podobała się druga część Greya (o ile można to tak nazwać)
OdpowiedzUsuń